Emisje metanu wciąż wysokie, ale eksperci wypatrują spadku
Międzynarodowa Agencja Energetyczna ocenia, że utrzymanie wzrostu globalnej temperatury na poziomie 1,5°C wymaga ograniczenia emisji metanu z paliw kopalnych o 75 proc. do końca dekady.
Metan jest jednym z najbardziej niebezpiecznych dla klimatu gazów cieplarnianych, odpowiedzialnych za mniej więcej jedną trzecią wzrostu globalnej temperatury od czasu rewolucji przemysłowej. Mimo że pozostaje w atmosferze znacznie krócej niż dwutlenek węgla, ma nieporównywalnie większe zdolności absorbowania energii, przez co jego potencjał cieplarniany w ciągu stulecia jest ok. 28 razy silniejszy niż potencjał CO2.
Dzięki stale rosnącym emisjom stężenie metanu w atmosferze wzrosło prawie trzykrotnie od czasów przedindustrialnych, co stanowi znacznie większy wzrost niż w przypadku dwutlenku węgla. Naukowcy szacują, że ok. 60 proc. światowych emisji metanu stanowią efekty działalności człowieka, generowane przede wszystkim poprzez hodowlę bydła, składowanie śmieci oraz wycieki gazu.
Choć przez lata w dyskusjach dotyczących pogłębiającego się kryzysu klimatycznego uwzględniano w zasadzie jedynie dwutlenek węgla, od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta