Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nadchodzi zielony protekcjonizm

06 czerwca 2024 | Opinie | Piotr Maciążek
autor zdjęcia: materiały prasowe
źródło: Rzeczpospolita

Transformacja energetyczna jest nieuchronna, kwestią dyskusyjną jest jedynie jej tempo. Jej skutkiem będzie jednak powolna erozja globalnego wolnego handlu.

W Polsce idea zielonego ładu budzi szeroką dyskusję. Wynika to z odmienności doświadczeń historycznych – silny interwencjonizm połączony z warstwą ideologiczną budzi u nas żywe skojarzenia z czasami gospodarki centralnie sterowanej i wzorcami sowieckimi. Z tego też względu podnosi się wiele głosów, że strategia przyjęta przez Unię Europejską jest ryzykowna i nadal możliwy jest powrót do szerokiego wykorzystywania paliw kopalnych do generowania wzrostu gospodarczego.

W 2022 r. wydawało się, że istnieją pewne przesłanki uwiarygadniające taką tezę. Wybuch kryzysu energetycznego w wyniku ataku Rosji na Ukrainę wywołał krótkotrwałe „węglowe babie lato”. Największe na świecie spółki wydobywające węgiel w apogeum kryzysu potroiły swoje zyski, osiągając łącznie ponad 97 mld dol. zysku.

Jednak szybko się okazało, że był to zaledwie wynik wstrząsu spowodowanego odcięciem dostaw gazu ziemnego z Rosji do dostawców europejskich, a więc surowca niezbędnego na tym etapie transformacji energetycznej. Zielony trend utrzymał się – Europa zareagowała na kryzys energetyczny zwiększeniem wysiłków klimatycznych. Postanowiono, że poza energetyką i przemysłem restrykcjami emisyjnymi zostaną objęte nowe obszary gospodarcze – transport i budownictwo. Natomiast zamiast przychylniejszego spojrzenia na paliwa kopalne włączono do programu Zielony Ład energetykę jądrową.

Świat gra w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12891

Wydanie: 12891

Spis treści
Zamów abonament