F-16 na ukraińskim niebie. Rosyjskie bombowce na celowniku
Ukraina wreszcie doczekała się pierwszych amerykańskich myśliwców wielozadaniowych F-16. Przebiegu wojny radykalnie nie zmienią, ale mogą zakłócić plany Moskwy.
Ukraińskie media żyją tematem myśliwców F-16, które w niedzielę wieczorem pokazał prezydent Wołodymyr Zełenski. Na opublikowanym nagraniu i zdjęciach możemy zobaczyć dwie maszyny przykryte siatką maskującą, ale też samoloty wykonujące zadania bojowe już na ukraińskim niebie.
W Kijowie, z oczywistych przyczyn, nie zdradzają, ile dokładnie maszyn otrzymała w ostatnich dniach Ukraina. Zachodnie media szacują, że chodzi maksymalnie o sześć–dziesięć samolotów F-16. Ukraiński przywódca dziękował za nie Danii, Holandii i Stanom Zjednoczonym. Z przecieków wynikało, że do końca roku ukraińskie siły powietrzne mogą posiadać maksymalnie 20 maszyn, resztę otrzymają już w 2025 roku. W ten sposób Ukraina została pierwszym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta