Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wiedeń 1683: bezsprzeczne i bezdyskusyjne zwycięstwo

13 września 2024 | Rzecz o historii | Paweł Łepkowski
25 grudnia 1683 r. w Belgradzie z rozkazu Mehmeda IV wielki wezyr Kara Mustafa został uduszony
autor zdjęcia: domena publiczna/wikipedia
źródło: Rzeczpospolita
25 grudnia 1683 r. w Belgradzie z rozkazu Mehmeda IV wielki wezyr Kara Mustafa został uduszony
Juliusz Kossak, „Wjazd Jana III Sobieskiego do Wiednia”, akwarela z 1883 r. namalowana przez artystę z okazji 200. rocznicy odsieczy wiedeńskiej
autor zdjęcia: domena publiczna/wikipedia
źródło: Rzeczpospolita
Juliusz Kossak, „Wjazd Jana III Sobieskiego do Wiednia”, akwarela z 1883 r. namalowana przez artystę z okazji 200. rocznicy odsieczy wiedeńskiej
Hetman Stanisław Jan Jabłonowski (1634–1702)
autor zdjęcia: domena publiczna/wikipedia
źródło: Rzeczpospolita
Hetman Stanisław Jan Jabłonowski (1634–1702)
Hetman Kazimierz Jan Paweł Sapieha (ok. 1642–1720)
autor zdjęcia: domena publiczna/wikipedia
źródło: Rzeczpospolita
Hetman Kazimierz Jan Paweł Sapieha (ok. 1642–1720)

Często trafiam na opracowania historyczne, których autorzy bezkrytycznie powielają opinię, że bitwa pod Wiedniem w 1683 r. była dla Polaków pyrrusowym zwycięstwem – wielkim triumfem militarnym, ale zmarnowaną okazją do przemian politycznych. Taka ocena wydarzeń z perspektywy znajomości kolejnych 341 lat historii jest w mojej opinii niesprawiedliwa.

W wigilię Bożego Narodzenia 1683 r. król Jan III Sobieski złożył przed grobem świętego Stanisława, patrona Polski, sztandar wielkiego wezyra imperium osmańskiego Kara Mustafy. Tego samego dnia w Wiedniu odbyło się uroczyste posiedzenie Rady Wojennej, której członkowie nadal uważali, że zagrożenie ze strony Turcji nie minęło. Nikt nie był w stanie przewidzieć, jakie decyzje podejmie sułtan Mehmed IV. Na wyspach greckich, a w szczególności na Peloponezie, ciągle trwały przecież jeszcze walki Turków z wojskami weneckimi. Wydawało się zatem, że Osmanowie wcale nie zamierzają odpuścić. A jednak dzień później, kiedy chrześcijanie uroczyście zasiedli do bożonarodzeniowego obiadu, szóstego dnia miesiąca muharran 1095 r. według kalendarza muzułmańskiego, w Belgradzie doszło do bardzo dramatycznych wydarzeń, które zmieniły dzieje tureckiego ekspansjonizmu.

Śmierć wielkiego wezyra

Tego dnia janczarzy pod dowództwem Bekriego Mustafy paszy po cichu otoczyli dom, w którym przebywał Kara Mustafa. Po bitwie wiedeńskiej wielki wezyr przybył do Belgradu, aby złożyć raport samemu sułtanowi. Jednak rozgniewany turecki władca nie zamierzał udzielić mu audiencji – opuścił to miasto bardzo rozsierdzony jeszcze przed przybyciem swojego wezyra.

Rżenie koni zaniepokoiło wielkiego wezyra. Kara Mustafa podszedł do okna...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12975

Wydanie: 12975

Spis treści
Zamów abonament