Średnie ceny nowych mieszkań mogą wzrosnąć o kilka procent
Wakacje w mieszkaniówce minęły bez turbulencji. W najbliższych miesiącach deweloperzy będą raczej dawkować podaż, a średnie ceny mogą pójść w górę o kilka procent. Coraz większy wybór mają kupujący lokale używane.
Te wakacje na rynku nieruchomości, jak ocenia Robert Korczyński, członek zarządu firmy doradczej Emmerson Evaluation, były o wiele spokojniejsze niż ubiegłoroczne. – Brak dopłat do kredytów wpłynął na wyhamowanie sprzedaży mieszkań i spowolnienie tempa wzrostu cen. Latem deweloperzy na większości rynków odbudowywali ofertę – mówi.
Ekspert zauważa, że i deweloperzy, i klienci, czekali na decyzje w sprawie nowego programu rządowego (kredyt „Na start”). – Część klientów, którzy potencjalnie kwalifikowaliby się do dopłat, odłożyła decyzję o kupnie mieszkania – mówi Robert Korczyński.
Klienci kupują za małe mieszkania
Ewa Palus, główny analityk REDNET Property Group, dopowiada, że sprzedaż mieszkań w sierpniu była jednak większa niż w czerwcu i lipcu. – Klienci, którzy chcieli skorzystać z dopłat, nie chcą już dłużej czekać. Decydują się na zakup mieszkania, często mniejszego, niż potrzebują – wyjaśnia. – W stanie zawieszenia są nadal osoby, które przy obecnym oprocentowaniu kredytów nie mają zdolności kredytowej. Program dopłat mógłby być dla nich szansą na poprawę sytuacji mieszkaniowej, umożliwiając np. wyprowadzkę od rodziców.
Z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl wynika, że więcej umów niż w lipcu zawarli deweloperzy w Krakowie (6 proc.), we Wrocławiu (23 proc.), w Trójmieście (37 proc.) i Poznaniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta