Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z ofiary w kata

19 października 2024 | Plus Minus | Jan Maciejewski

Celowość, koordynacja, instytucjonalizacja, rozkaz – te słowa wyznaczają stałe metrum pieśni o izraelskim ludobójstwie w Gazie. Z premedytacją przeprowadzanej eksterminacji. Zbrodni, o której większość polskich mediów woli milczeć.

Największe zło rozpętuje się wtedy, kiedy zaczynamy myśleć, że nas ono nie dotyczy. Że w podziale na sprawców i ofiary jesteśmy, będziemy już zawsze po tej drugiej stronie. Że status ten należy się nam niejako z urodzenia. Coś w rodzaju pierworodnej niewinności. Przyrodzonej kondycji ofiary. Tej, która musi się bronić przed rozwścieczonym atakiem tłumu. I wszystko, co robi, jest tylko zasłoną przed jego agresją. Nie ma więc takiej rzeczy, której nie wolno byłoby jej zrobić. Nie istnieje granica, której nie mogłaby przekroczyć. Każdy środek, każde narzędzie jest usprawiedliwione i słuszne. Nie ma zbrodni, nie ma gwałtów, nie ma terroru. Jest tylko obrona. Bo jeśli ktoś taki urodził się jako ofiara, to nie ma takiej obrony, która nie byłaby konieczna....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13006

Wydanie: 13006

Zamów abonament