Ameryka z nutą szaleństwa
– Miałem rację niemal we wszystkim – powiedział Donald Trump w telewizyjnym wywiadzie już po wyborze na prezydenta. Przekonanie o własnej nieomylności sprawia, że jest gotów łamać reguły gry w dążeniu do swoich celów. Najważniejsze pytanie brzmi jednak, co chce osiągnąć jako 47. prezydent USA.
Trump ma w sobie pewną nieprzewidywalność, co jest wspaniałe – mówił o sobie w trzeciej osobie w wywiadzie z 2015 r. rozpoczynający polityczną karierę miliarder, cytując wypowiedź innego biznesmena. Nieprzewidywalność to słowo klucz, które przewija się w naszych rozmowach z ekspertami ds. Stanów Zjednoczonych.
– Na pewno wrogowie Ameryki powinni bać się nieprzewidywalności Donalda Trumpa. Sojuszników to również stresuje, ale mam nadzieję, że stanie się to orężem jego presji na stawianie czoła wyzwaniom, przed którymi stoi wspólnota transatlantycka. Na pewno Trump swoimi wypowiedziami, czasem karkołomnymi, przyciąga uwagę wszystkich i każdy się zastanawia, co on ma na myśli. Czy należy jego słowa traktować dosłownie – mówi Zbigniew Pisarski, prezes zarządu Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. – Sojusznikom powiedziałbym: oceniajmy Trumpa po czynach, nie po słowach, bo one często są dość rozbieżne. Wrogom bym powiedział: tak, bójcie się jego nieprzewidywalności, bo on będzie chciał osiągnąć sukces, być może za wszelką cenę – dodaje.
– To jest bardzo nieprzewidywalny prezydent, jeśli chodzi o retorykę – mówi z kolei dr hab. Włodzimierz Batóg, profesor UW, specjalista od historii Ameryki, historii społecznej i kultury z Ośrodka Studiów Amerykańskich. Natomiast dr hab. Tomasz Płudowski,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
