Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sześć minut Zbigniewa Ziobry

04 lutego 2025 | Kraj | Izabela Kacprzak
Zbigniew Ziobro został w piątek 31 stycznia doprowadzony do Sejmu przez policję. Twierdzi, że chciał zeznawać przed komisją
autor zdjęcia: PAP/Rafał Guz
źródło: Rzeczpospolita
Zbigniew Ziobro został w piątek 31 stycznia doprowadzony do Sejmu przez policję. Twierdzi, że chciał zeznawać przed komisją

Świadek komisji został doprowadzony do Sejmu na sześć minut przed głosowaniem wniosku o areszt dla niego. Policja zwolniła go dopiero godzinę później – o 11.45.

Aresztowanie czynnego posła za to, że jako świadek nie stawił się na wyznaczoną godzinę na posiedzenie sejmowej komisji śledczej, to sprawa bez precedensu w historii polskiego parlamentaryzmu. Ma to spotkać Zbigniewa Ziobrę, posła PiS i byłego ministra sprawiedliwości. Wniosek komisji wpłynął w poniedziałek do biura prokuratora generalnego i jak mówi „Rz” prok. Anna Adamiak, rzeczniczka PG, „będzie analizowany pod kątem formalnym i bez zbędnej zwłoki może zostać skierowany do Sejmu”. Stamtąd trafi do sądu. Analiza zdarzeń z piątku wskazuje, że argumenty komisji mogą sądu jednak nie przekonać. Dlaczego?

Dziwny pośpiech komisji

„Rzeczpospolita” prześledziła sekwencję zdarzeń z piątku. Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro decyzją sądu miał zostać zatrzymany w piątek przez policję i doprowadzony przed komisję śledczą na godz.10.30. Jak publicznie deklarował, dobrowolnie na komisję się nie stawi, bo jest ona według niego – zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego – nielegalna.

Tego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13092

Wydanie: 13092

Spis treści
Zamów abonament