Zapytania o dłużników do ZUS kosztują krocie

50,62 zł wynosi opłata za każde zapytanie, jakie komornik wnosi do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Automatyzacja mogłaby to zmienić.

Każdego roku komornicy sądowi kierują do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych około 5 milionów zapytań. Wyjąwszy postępowania w sprawach alimentacyjnych lub o egzekucję należności sądowych, każde zapytanie podlega opłacie. Jej wysokość określa rozporządzenie ministra pracy i polityki społecznej z 8 października 2015 roku. Kwota co roku 1 kwietnia jest powiększana o średnioroczny wskaźnik inflacji za rok poprzedni ogłaszany przez GUS. W ten sposób opłata za wniosek składany elektronicznie (tylko te są stosowane w praktyce) wynosi obecnie 50,62 zł, a od kwietnia należy się spodziewać podwyżki o kolejne 5 proc., do około 55 zł.

Nie licząc zapytań w sprawach alimentacyjnych i o egzekucję należności sądowych co roku strony postępowania płacą z tego tytułu około 202 mln zł.

Egzekwowanie małych długów nieopłacalne

– Wysokość opłaty pobieranej przez ZUS jest relatywnie wysoka, a dzięki mechanizmowi waloryzującemu ciągle rośnie. Tymczasem w przypadku komorników sądowych nie tylko w wielu przypadkach mamy przewidziane opłaty stałe, ale czasem także w ogóle ich brak. I tak np., jeśli wierzyciel, za pośrednictwem komornika kieruje pytanie do ZUS, to musi wnosić opłatę. Lecz jeśli wierzyciel pyta...