Polacy zapłacą więcej za dostawy
Pracujący przez aplikacje boją się, że nowe unijne regulacje sprawią, iż przyjmowanie zleceń przestanie się im opłacać.
W Polsce trwają przygotowania do opracowania przepisów, które mają zrównać status pracowników platform z zatrudnionymi na etacie. Unijne regulacje dają czas na wejście ich w życie do grudnia 2026 r. Problem w tym, że sami tzw. gig-workerzy (kurierzy, kierowcy i inne osoby wykonujące dorywcze prace przez aplikacje) wcale nie palą się do zmian. Jak wynika z badań firm Copenhagen Economics oraz Wolt, które „Rzeczpospolita” publikuje jako pierwsza, większość dostawców w naszym kraju ceni sobie bowiem elastyczność – 81 proc. wskazuje możliwość samodzielnego decydowania o liczbie przepracowanych godzin, a 73 proc. chce mieć swobodę rozpoczęcia i zakończenia pracy w dowolnym momencie.
Czego oczekuje gig-worker
Aż 85 proc. ankietowanych jest zdania, że nowe przepisy nie powinny zmuszać nikogo do zmiany statusu z niezależnego kontrahenta wbrew jego woli. To dla gig-workerów tak ważna kwestia, iż stawiają sprawę na ostrzu noża. 76 proc. osób współpracujących z dostawcą Wolt zadeklarowało, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
