Można ograniczyć liczbę spraw w sądach
– Czy sprawa dotycząca niewskazania kierowcy pojazdu musi być prowadzona przez sąd? Czy sprawy rozwodowe, gdy nie ma sporu, muszą trafiać do sądu? – mówi „Rz” Piotr Rylski, dyrektor Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości.
W październiku 2024 r. został pan dyrektorem Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości wybranym w konkursie ogłoszonym przez ministra sprawiedliwości. Zapytam o bieżące badania – liczba przygotowywanych i planowanych zmian w różnych przepisach jest ogromna. Wasze zdanie będzie się liczyć?
Finalizujemy tegoroczny plan naukowo-badawczy, czekamy jeszcze na powołanie nowej Rady Naukowej, bo poprzednia zakończyła działalność wraz z końcem stycznia 2025 r. Nowa rada będzie mogła zatwierdzić plan na bieżący rok. Liczę, że wiele przedstawionych przez nas tematów będzie przydatnych w pracach komisji kodyfikacyjnych i w aktualnej działalności Ministerstwa Sprawiedliwości.
Są już pierwsze propozycje konkretnych tematów?
Tak. Jeden z nich dotyczy analizy prawno-porównawczej różnych modeli koncentracji materiału procesowego w postępowaniu cywilnym. Chodzi o ocenę, jak w obcych systemach prawnych ujmuje się to zagadnienie i czy dominuje model dyskrecjonalnej władzy sędziowskiej, czy prekluzji. Mamy także zgłoszenia w sprawie przygotowania analizy dotyczącej statusu prokuratorów w ujęciu komparatystycznym oraz sposobu dojścia do zawodu prokuratora. Chcemy się tym zająć, bo zagadnienia te naukowo są często pomijane. Warto się też zająć szerzej kwestiami związanymi ze sztuczną inteligencją w postępowaniach sądowych. To ważna sprawa, która ma odciążyć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)