Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dziwne rzeczy przy stole

08 marca 2025 | Plus Minus | Rob Daviau
źródło: Rzeczpospolita

„Stranger Things. Po drugiej stronie” to bardzo dobra, choć trudna gra, z której wieje grozą.

Premiera serialu „Stranger Things” w 2016 r. była wielkim wydarzeniem. Zagrał on na wszystkich nutach nostalgii: od stylistyki retro, po liczne odwołania do klasyków naszego dzieciństwa, aż po schemat fabularny rodem z „Goonies” (zgraja dzieciaków przeżywa niebezpieczne, acz fascynujące przygody). A do tego miał jeszcze tajemnice, ciekawych bohaterów oraz Demogorgona z „Dungeons and Dragons” (kto grał w tę kultową, papierową grę RPG, ten wie, że to nie do końca ten sam stwór, ale ostatecznie liczy się efekt i iluzja podobieństwa).

Obecnie blask franczyzy „Stranger Things” już trochę przygasł, być może rozbłyśnie na nowo w związku z zapowiedzianą na 2025 r. premierą, ostatniego, piątego sezonu, ale tego, co zrobił w popkulturze, już nikt mu nie odbierze. Swoje też zarobił. Wiadomo – tam, gdzie popularność, tam też figurki, koszulki, czapeczki, kubeczki i inne bibeloty. Każdy chce mieć u siebie coś ze swego ukochanego serialu.

Nie dziwi zatem, że na rynku pojawiły się również nawiązujące do „Stranger Things” gry bez prądu. Niektóre z nich były po prostu odcinaniem kuponów od marki, sprzedającymi kolejną wersję Monopoly czy memory za pomocą wizerunków ukochanych przez masy bohaterów. Z grami na licencji zawsze jest ten problem. Na ile są pełnoprawnymi tytułami broniącymi się samodzielnie, a na ile estetycznie opakowanym byle czym. Dlatego też do „Stranger...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13120

Wydanie: 13120

Zamów abonament