Lud szuka alternatywy
Spór prawicy z lewicą zmienił się moim zdaniem na spór „góry” z „dołem”. Młodsza grupa wyborców nie odnajduje się w obecnym układzie – żyje im się gorzej niż ich rodzicom, mają trudności z awansem i dostępem do mieszkań.rozmowa z Łukaszem Pawłowskim, socjologiem
Czy debaty zmieniły bieg kampanii prezydenckiej? Były gamechangerem dla któregoś z kandydatów?
Przede wszystkim stały się ewenementem pod względem oglądalności i zainteresowania. Okazało się, że w czasach komunikowania się w swoich bańkach debata jest jedyną okazją do tego, aby spotkali się i porozmawiali zupełnie różni kandydaci z różnymi poglądami. Pod tym względem to gamechanger, że mają one dużo większą wagę, niż ktokolwiek przypuszczał.
Zna pan doskonale sztabowców Rafała Trzaskowskiego. Dlaczego wyszli z pomysłem debaty w Końskich, skoro kampania szła im całkiem nieźle?
Zgubiła ich pewność siebie i przywiązanie do polityki sprzed lat. Zwróćmy uwagę na formułę, jaką zaproponowali: „trzy główne telewizje, debata 1:1”. Pomijając, że nawet te trzy telewizje nie są już „główne”, to zmieniły się zasady komunikowania, jest internet często z dużo większą widownią. Kiedy Donald Tusk umawiał się na duży wywiad, to też zapraszał „trzy duże telewizje” – to pułapka myślenia w starych kategoriach. Drugim poważnym błędem było zignorowanie pozostałych kandydatów, wyborcy tego nie lubią, a tutaj kandydat Trzaskowski wysłał komunikat, że jest zbyt ważny, by z nimi rozmawiać. Wyborcy zazwyczaj mówią takiemu kandydatowi: „uważaj,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
