Kraków przed Warszawą, Mazowsze przed Małopolską
Znacząco większa jest różnica płac pomiędzy stolicami regionów niż pomiędzy całymi województwami. By świetnie zarabiać, nie zawsze wystarczy przenieść się do najbliższego dużego miasta, niekiedy trzeba zmienić województwo.
Ponad 5,5 tys. zł wynosiła różnica w płacach pomiędzy największymi miastami – stolicami regionów po marcu. Tak wynika z najnowszych danych GUS o zarobkach w sektorze przedsiębiorstw (to większość firm i instytucji zatrudniających od dziesięciu osób, bez administracji publicznej oraz sektora finansowego). Najprawdopodobniej jest to tylko miesięczny „skok” w górę, wynikający z wypłacenia premii i nagród. W poprzednich dwóch miesiącach różnica w płacy brutto wynosiła bowiem ponad 3 tys. zł (w lutym 3,7 tys. zł). To przedziały pomiędzy zarobkami w Krakowie, który jest liderem płac wielkich miast, i Białymstokiem, w którym w marcu przeciętnie zarabiało się najmniej z wszystkich regionalnych stolic.
W większości regionów zatrudnienie nieznacznie w dół
GUS podał informacje o zarobkach i zatrudnieniu we wszystkich regionach w marcu i w pierwszym kwartale tego roku. Tak w marcu, jak i pod koniec zeszłego roku najwięcej zarabiało się w Krakowie (12,7 tys. zł brutto w marcu), najniższe wynagrodzenia były zaś w marcu w Białymstoku – 7,13 tys. zł. Tak wysoka rozbieżność między tymi miastami wynika z branżowej struktury zatrudnienia oraz z wypłaconych z marcu znacząco wyższych premii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)