Myślimy o partnerze do inwestycji w modernizację
Wierzę w to, że docelowo to PPL może stać się podmiotem zarządzającym nowym centralnym lotniskiem, albo przynajmniej współzarządzającym. Liczę na naszą kluczową rolę w tym procesie – mówi Łukasz Chaberski, prezes PPL.
Kiedy ruszy CPK?
Tak jak wskazano w programie wieloletnim – w roku 2032.
Uruchomienie ruchu lotniczego?
Tak, w sezonie letnim. Musimy być na to gotowi, a zarazem zapewnić do 2032 roku możliwie największą, jaką się da, przepustowość lotniska Chopina, co oznacza inwestycje modernizacyjne i ewentualnie inne posunięcia. Mamy je w planach.
Co to znaczy „inne posunięcia”?
Musimy zapewnić przepustowość w trakcie modernizacji lotniska Chopina. Zamierzamy więc powrócić do koncepcji administracyjnego podziału ruchu między różne lotniska oraz do narzędzi przewidywanych przez prawo lotnicze, które mówi o możliwości stworzenia sieci lotnisk pod jednym zarządzającym, które obsługują jedną konurbację. To jest docelowy model, jaki chcemy zaproponować dla lotnisk na Mazowszu.
Czyli, jeżeli dobrze rozumiem, na siłę podzielicie ruch między różne lotniska?
Raczej w drodze konsensusu ze wszystkimi interesariuszami. Nic więcej dzisiaj nie mogę powiedzieć.
A czy takich pomysłów nie oprotestuje wasz właściciel, czyli CPK?
CPK to właściciel i główna spółka całej grupy kapitałowej, ale relacje nasze są partnerskie. Dlatego że PPL to know-how, 90 lat doświadczenia, zasoby ludzkie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
