Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji
Rząd teoretycznie zostawia spółkom Skarbu Państwa wolną rękę w kwestii sponsorowania sportu, ale kodeks dobrych praktyk będzie dla niego podkładką do wyciągania konsekwencji – mówi „Rz” dr hab. Waldemar Rydzak z Katedry Ekonomii Informacji Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
„Dobre praktyki w zakresie prowadzenia sponsoringu sportu przez Spółki z udziałem Skarbu Państwa” to zbiór rekomendacji opublikowanych przez Kancelarię Premiera, a opracowanych przez zespół z Ministerstwa Aktywów Państwowych. Od razu nasuwa się pytanie, na ile spółki będą czuły się zobowiązane, by działać zgodnie z nimi, skoro nie są to „twarde” wymogi?
W dokumencie od razu jest mowa o zasadzie „stosuj lub wyjaśnij” i właśnie w tym duchu bym do tych wytycznych podchodził – jak do podkładki do pogrożenia palcem, a potem ewentualnie do wyciągania konsekwencji wobec zarządzających spółkami Skarbu Państwa. Nie jest to nałożony kaganiec, powtarzają się tu zwroty typu „rekomenduje się”, „zaleca się”. Rząd teoretycznie zostawia więc SSP wolną rękę w podejmowaniu decyzji, ale w razie zbyt swobodnego podejścia i kontrowersji prezesi będą musieli się tłumaczyć.
Taki porządkujący dokument na pewno warto docenić. Domyślam się, że jego powstanie wynika też z tego, że w przeszłości część działań sponsorskich SSP budziła wątpliwości, a w papierach nie wszystko mogło się zgadzać.
Mam też doświadczenia z przeprowadzania European Communication Monitor, dużego badania firm i instytucji z całego kontynentu. Osoby, które odpowiadały za tego typu wydatki, w ankietach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
