Deregulacja TFI. Co się zmieni i co zostanie jeszcze do zmiany?
Krajowy rynek funduszy doczeka się niektórych zmian w przepisach, o jakie apelował od lat. Ale potrzeba też partnerskich stosunków z nadzorem.
Towarzystwa funduszy inwestycyjnych działające w ramach bankowych grup kapitałowych w ostatnich latach mają się jak pączki w maśle. Mniejsze TFI, funkcjonujące jako niezależne byty, najczęściej narzekają na odcięcie od bankowego kanału sprzedaży, do czego pretekstem dla dystrybutorów stały się wprowadzone przed kilkoma laty przepisy. Jak na razie obecnie planowane zmiany tego problemu nie rozwiązują, ale kilka dość uciążliwych już tak. W opracowywaniu projektów deregulacji uczestniczą same TFI.
Potrzeba dobrej woli
W ostatnim czasie o deregulacji słyszymy niemal codziennie. Nie ma się co oszukiwać, że część pomysłów umrze śmiercią naturalną wraz z końcem kampanii wyborczej, ale część bolączek – w przypadku krajowego rynku funduszy inwestycyjnych – może być...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)