Świadczenie urlopowe to nie wczasy pod gruszą
Świadczenie urlopowe może być obligatoryjne, a wczasy pod gruszą są świadczeniem dobrowolnym i uznaniowym, opartym na polityce socjalnej pracodawcy. Różnią się też obciążeniami podatkowo-składkowymi.
W ostatnich latach coraz więcej uwagi w relacjach pracodawca–pracownik poświęca się nie tylko wynagrodzeniu zasadniczemu, ale także całej palecie świadczeń dodatkowych. Budują one przewagę konkurencyjną pracodawcy na rynku pracy, poprawiają motywację zespołu i wpływają na pozytywny wizerunek firmy. Co istotne, część z tych świadczeń wynika z przepisów prawa, inne pozostają w gestii dobrowolnych decyzji pracodawcy lub układów zbiorowych.
Świadczenie urlopowe a wczasy pod gruszą
Zacznijmy od świadczenia urlopowego, które dla części pracodawców jest obligatoryjne. Wynika ono z ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (t.j. Dz.U. z 2023 r., poz. 998, dalej: „ustawa o ZFŚS”). Co do zasady, pracodawcy zatrudniający co najmniej 50 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty są zobowiązani do tworzenia funduszu. Ci, którzy zatrudniają mniej niż 50 osób, mogą (ale nie muszą) taki fundusz utworzyć. Natomiast pracodawcy, którzy nie prowadzą ZFŚS, a zatrudniają co najmniej 20 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty, mają obowiązek wypłaty świadczenia urlopowego.
Świadczenie to przysługuje pracownikowi, który wykorzystał urlop wypoczynkowy w wymiarze co najmniej 14 kolejnych dni kalendarzowych. Wysokość świadczenia urlopowego nie może przekroczyć wysokości odpisu podstawowego na ZFŚS, który w 2025 roku wynosi 2723,40 zł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)