Katastrofy pewniaków i horrory
Filmy typowane na hity, czyli „Joker” i „Furioza”, poniosły klęskę. Znakomicie sprzedawało się natomiast to, co straszy.
Wielkie hollywoodzkie superprodukcje to teoretycznie synonim ogromnych zysków. Ale to również wielkie ryzyko, bo zdarzają się ogromnie kosztowne finansowe wpadki. Portal filmowy Deadline Hollywood prześledził wpływy z wielu kosztownych filmów.
Coppola i inni
Niechlubne pierwsze miejsce zajmuje „Joker. Folie a Deux”. Pierwszy „Joker” odniósł niebotyczny sukces: z kategorią R (czyli dla widzów od 18 lat) przyniósł z kin świata 1,1 mld dolarów. Na produkcję kolejnej opowieści o Jokerze, zrealizowanej przez Todda Phillipsa, znów z Joaquinem Phoenixem w roli głównej, Warner Bros wyłożył więc 200 mln dolarów. Do tego dołożył 106 mln na reklamę, inne jego koszty pochłonęły kolejne 65 mln. Łącznie daje to nakłady w wysokości 371 mln dolarów.
Film poniósł finansową klapę. W kinach całego świata zarobił 207,5 mln dolarów, z czego do producenta wpłynęło 87 mln. Z płyt, telewizji i streamingu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
