Innowacje mają ruszyć z kopyta
Polska ma być zagłębiem nowych technologii, niezależnym od zagranicznych dostawców. Wesprze je PFR Deep Tech.
Uruchomiony właśnie przez resort finansów oraz Polski Fundusz Rozwoju fundusz Deep Tech, który ma wspierać tworzenie nad Wisłą najbardziej zaawansowanych technologii, może być kołem zamachowym innowacyjnej gospodarki. Eksperci, z którymi rozmawialiśmy, ten ruch rządu oceniają jako niezwykle istotny, a być może nawet przełomowy. Wskazują, że od lat brakowało inicjatywy, która finansowałaby projekty z natury wymagające dużej cierpliwości i sporych sum. Tyle że tego typu projekty potrafią się odpłacić rozwiązaniami wyjątkowymi, które często stanowią swoisty technologiczny punkt zwrotny.
Przełomowy projekt?
Ministerstwo Finansów na działanie funduszu, który ma wspierać deep techy, czyli firmy zajmujące się m.in. biotechnologią, robotyzacją, rozwojem sztucznej inteligencji, czy technologiami podwójnego zastosowania (tzw. dual-use), służącymi nie tylko cywilom, ale i wojskowym, przeznaczyło 300 mln zł. Co najmniej drugie tyle dorzucą fundusze venture capital. Andrzej Domański, szef resortu i inicjator tego przedsięwzięcia, twierdzi, że będzie to impuls dla technologii strategicznych – od AI,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
