Szkodliwy przepis wreszcie zniknie
Administracja skarbowa nie powinna karać firm za błędy, które w nowej cyfrowej rzeczywistości sama bez trudu zidentyfikuje – mówi Andrzej Ladziński, przewodniczący Krajowej Rady Doradców Podatkowych. I chwali rządowe propozycje zmian w ordynacji podatkowej.
Ministerstwo Finansów zaproponowało skreślenie przepisów dających urzędnikom możliwość manipulacji przedawnieniem podatków. Ale tak naprawdę po co urzędnikom skarbowym takie sztuczki? Mają na to całe pięć lat, a to chyba sporo czasu na wykrycie oszustw?
Teoretycznie pięć lat to wystarczający czas, żeby wytypować podatnika do kontroli, skontrolować i przeprowadzić postępowanie podatkowe w dwóch instancjach. Praktyka pokazuje jednak, że Krajowa Administracja Skarbowa nie najlepiej radzi sobie z organizacją kontroli i postępowań podatkowych. Jest to w dużej mierze spowodowane kłopotami kadrowymi, bo doświadczonych kontrolerów jest zbyt mało, a wielu, jak się słyszy, odeszło z pracy w ostatnich latach. W konsekwencji nie zawsze udaje się w ciągu pięcioletniego okresu sprawnie przeprowadzić kontrolę i postępowanie pokontrolne. Dlatego właśnie urzędnicy sięgają po nadzwyczajny środek: wszczynają przeciwko podatnikowi postępowanie karne skarbowe, a to sprawia, że bieg terminu przedawnienia się zawiesza.
A może urzędnicy chcą „hodować odsetki” od niezapłaconych podatków i w ten sposób wspomagać budżet państwa?
Nie uważam, że urzędnicy chcą intencjonalnie hodować odsetki. Bardziej podejrzewam, że są to trudności w sprawnej organizacji pracy administracji skarbowej spowodowane niezależnymi czynnikami....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)