Dobrostan to filar społeczny
Odpowiedzialność | Jak mierzyć i raportować well-being
W ostatnich latach, w miarę jak organizacje coraz śmielej implementują strategie zrównoważonego rozwoju, w dyskusji o ESG wybrzmiewa istotne przesunięcie akcentów: od dominującego dotąd komponentu środowiskowego (E – environment) ku bardziej dojrzałemu rozumieniu filaru społecznego – S (social). Choć raporty ESG przez lata koncentrowały się na emisjach, efektywności energetycznej czy wpływie na bioróżnorodność, dziś coraz więcej interesariuszy – od pracowników po inwestorów – domaga się odpowiedzi na pytania: jak traktujecie ludzi? Jaką macie kulturę organizacyjną? Czy da się u was dobrze żyć i pracować?
S nie jest dodatkiem
Litera S w ESG to nie „miękki” dodatek, lecz fundament odporności społecznej i reputacyjnej organizacji. Obejmuje nie tylko prawa człowieka, różnorodność, inkluzywność i relacje z lokalnymi społecznościami, ale coraz szerzej rozumiany dobrostan pracowników – fizyczny, psychiczny, społeczny i emocjonalny.
Ten aspekt znajduje swoje odzwierciedlenie w najnowszych regulacjach i standardach raportowania.
Dlaczego to takie ważne? Bo dobrostan nie jest kosztem, lecz kapitałem – kulturowym, przywódczym i organizacyjnym. Jego obecność (lub brak) wpływa na produktywność, innowacyjność, rotację, wizerunek marki pracodawcy, relacje z inwestorami i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)