Halucynacje AI mogą wykonawcę sporo kosztować
Nowe technologie | Granice używania sztucznej inteligencji przy przygotowywaniu dokumentacji w przetargu
Sztuczna inteligencja (AI) znajduje coraz szersze zastosowanie podczas przygotowania różnego rodzaju dokumentacji. Ma to miejsce również w zamówieniach publicznych.
Słusznie, ponieważ pomoc AI może być przydatna. Wiedzą coraz bardziej powszechną jest to, że różnego rodzaju modele, aplikacje i programy oparte na AI potrafią generować gotowe dokumenty i grafiki, analizować zbiory danych (w tym dokumentację wewnętrzną przedsiębiorstwa, akty prawne oraz orzecznictwo i komentarze doktryny prawniczej), udzielać odpowiedzi na pytania oraz podpowiadać różnego rodzaju pomysły i rozwiązania.
Mniej popularna jest wiedza o ograniczeniach AI, które różnią się w zależności od jakości oprogramowania (i ceny), oraz o skutkach w realnym świecie, które mogą być spowodowane przez parę: popełniająca błąd AI i nierozważny człowiek.
Wyjątkowo ciekawe jest zetknięcie się wytworów pracy sztucznej inteligencji z systemem zamówień publicznych uregulowanym w ustawie – Prawo zamówień publicznych (t.j. DzU z 2024 r. poz. 1320 ze zm.; dalej: p.z.p.). Charakteryzuje się on bowiem dużym rygorem formalnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)