Jak dzięki inżynierom z Łodzi poleciał najszybszy helikopter świata
Czy Łódź może stać się sercem polskiej innowacji? – Miasto ma ogromny potencjał – uważa Tomasz Krysiński, profesor University of Maryland, były dyrektor rozwoju Airbus Hélicoptères.
Już pod koniec listopada Rada Ministerialna Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) w Bremie może podjąć decyzję, która – jeśli zapadnie – znacząco zmieni polską mapę rozwoju technologii. Polskie władze – według medialnych doniesień – zadeklarują rekordową, trzyletnią składkę w wysokości 425 mln euro, by wzmocnić pozycję w ESA i zawalczyć o lokalizację nowego ośrodka agencji właśnie w Polsce. Coraz częściej pada nazwa jednego miasta: Łodzi.
Nie pojawia się ona zresztą przypadkowo. Jak podkreśla prof. Tomasz Krysiński, profesor University of Maryland i były dyrektor rozwoju Airbus Hélicoptères, to Politechnika Łódzka odegrała kluczową rolę w skonstruowaniu helikoptera, do którego należy światowy rekord prędkości lotu.
Łódzkie pomysły
Tomasz Krysiński przez 40 lat pracował we francuskim przedsiębiorstwie Airbus Helicopters, jednym z największych europejskich producentów śmigłowców wojskowych i cywilnych. Do największych osiągnięć Krysińskiego można zaliczyć skonstruowanie najszybszego śmigłowca świata, słynnego X3, a także istotny wkład w prace nad takimi modelami helikopterów, jak Tiger czy Caracal.
– Helikopter X3 jest najszybszym śmigłowcem świata. W locie poziomym osiągnął prędkość 472 km/h i 485 km/h w płytkim locie nurkowym, co jest nieoficjalnym rekordem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
