Bułgaria – kolejna rewolta pokolenia Z przeciw łapówkarstwu
Po Serbii i Nepalu młodzież wyszła na ulice bułgarskich miast. Wszędzie protestuje przeciw temu samemu: korupcji klasy politycznej.
– Świnie! Złodzieje! – skandowali młodzi w centrum Sofii. Detonatorem największych od dekady protestów okazał się pierwszy budżet kraju przygotowany w euro.
Wcześniej, w listopadzie, ubiegłego roku, manifestacje przeciw korupcji rządzących zaczęły się w sąsiedniej Serbii. Do tej pory nie dały znaczących rezultatów. Za to na początku września młodzieżowe demonstracje obaliły władze w Nepalu. Wszędzie z powodu korupcji, wszędzie bez wyraźnych struktur organizacyjnych, za to mocno wykorzystując możliwości internetu.
W Bułgarii również to nie wprowadzenie europejskiej waluty rozzłościło młodzież, ale przewidziane podwyżki podatków (przede wszystkim składki zdrowotnej i ubezpieczeń). Jednocześnie rządzący zaplanowali znaczne podwyżki płac w sektorze państwowym: od policji i wojska, poprzez „budżetówkę” po państwowe przedsiębiorstwa.
– Jako pracownik, jestem okradany i to regularnie. A teraz chcą kraść więcej –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)