Używane, tanio oddam. O co chodzi ze strykerami?
MON rozważa (bez)płatne przyjęcie od Amerykanów transporterów kołowych. To konkurencja dla polskich r osomaków, które jednak też mają swoje problemy. Sprawa nie jest oczywista.
Amerykanie chcą nieodpłatnie przekazać Polsce część pojazdów Stryker, które będą wycofywane z innych państw europejskich. Wojsko sprawdza stan techniczny i oceni przydatność wozów dla Sił Zbrojnych RP – stwierdził w ubiegłym tygodniu wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak podawało Polskie Radio, chodzi o ok. 250 sztuk takich pojazdów. Są to pojazdy 8-kołowe, które służą zazwyczaj w lekkich brygadach, i z których Amerykanie korzystali m.in. w Iraku i w Afganistanie.
Warto jednak podkreślić, że jest to na razie rozważanie teoretyczne – dotychczas nie przeprowadziliśmy inspekcji tych wozów i może się okazać, że tak naprawdę nie ma o czym rozmawiać, gdyż są one w tak fatalnym stanie, że cytując...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)