Klocki ostatniego z Romanowów
Pierwsze po wojnie wydanie "Dziennika Mikołaja II"
Klocki ostatniego z Romanowów
O czym najlepiej rozmawiać z półgłówkiem? Oczywiście, o pogodzie. Temat to bezpieczny, a ludzie, którzy nic nie mają do powiedzenia, uwielbiają nudzić godzinami o deszczu, suszy, ciśnieniu, wyżach, niżach i podobnych rewelacjach atmosferycznych. O kaprysach aury można by uciąć sobie wdzięczną pogawędkę z ostatnim carem Rosji, Mikołajem II. Bo i czymże innym dałoby się zainteresować tego rozpaczliwie niewydarzonego monarchę?
Ukazał się właśnie, pierwszy raz po wojnie, dziennik ostatniego panującego władcy z rodu Romanowów, wcześniej wydany w 1924 r. przez M. Arcta jako "Pamiętnik Mikołaja II. Od roku 1890 do 31 grudnia 1917". Tekst będący obszernym wyciągiem z prowadzonego przez cara pamiętnika trafił w ręce Leona Kozłowskiego, bynajmniej nie przedwojennego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta