Czy Polska będzie producentem czy tylko konsumentem bezpieczeństwa
Osiemnastego marca przedstawiciele WSI i UOP po raz pierwszy wezmą udział w posiedzeniu Komitetu Bezpieczeństwa NATO
Czy Polska będzie producentem czy tylko konsumentem bezpieczeństwa
JERZY NOżKA
Zamieszczony kilka tygodni temu na łamach "Rzeczpospolitej" wywiad z posłem Bronisławem Komorowskim, przewodniczącym Sejmowej Komisji Obrony Narodowej, w którympowiedział, że za mało mówimy o NATO, staje się -- na szczęście -- coraz mniej aktualny. Nasze wewnętrzne debaty nad kształtem polskiego udziału w sojuszu tworzą atmosferę, w której niecierpliwe oczekiwanie na spodziewane w kwietniu 1999 roku wydarzenie pobudza do refleksji i, co równie ważne, energicznego i skutecznego działania.
Jako pierwsze swój Rubikon w drodze do NATO przekroczyło wojsko. Począwszy od przystąpienia do "Partnerstwa dla pokoju" przedstawiciele polskich struktur obronnych mogli zapoznawać się z zadaniami, strukturą i charakterem działań sojuszu. W ostatnich kilkunastu miesiącach intensywny proces polityczny skierował światło na działania dyplomacji. Dopiero w ostatnich tygodniach pojawił się w publicznej debacie kolejny temat, odnoszący się do problemów bezpieczeństwa w jego pozamilitarnym wymiarze.
Bezpieczeństwo paktu -- wyzwanie dla Polski
Do dziś w ramach umowy o bezpieczeństwie z 1994 roku, związanej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta