![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Informacje
ROSJA
Informacje
NINA CHRUSZCZOWA
Komentatorzy na całym świecie utrzymują, że stosunek Borysa Jelcyna do rzeczywistości jest fragmentaryczny, nieprzewidywalny, błędny, a być może wręcz szalony. Odczucie to spotęgował fakt zdymisjonowania rządu, w chwili gdy wszyscy sądzili, że prezydent leży chory w łóżku. Ale ci, którzy tak oceniają Jelcyna, popełniają wielki błąd.
To prawda, że Jelcyn nie jest najzdrowszym prezydentem. Ale sposób, w jaki zdymisjonował swój rząd, nie jest ani dziwny, ani spowodowany chorobą. Jest za to bardzo rosyjski. Dla człowieka patrzącego z boku "rosyjskość" rosyjskiego prezydenta nie powinna być trudna do uchwycenia. Rzecz polega na tym, że świat przez wiele lat błędnie o ceniał Jelcyna. Po tym jak dziesięć lat temu sam siebie określił on mianem antykomunisty, uzyskał niemal bezwarunkowe poparcie Stanów Zjednoczonych i Zachodu. Ale jako...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
