Plamy na języku
POLSZCZYZNA
Zdaniem specjalistów zagrożenia dla naszej mowy wynikają z ogólnego poziomu kultury społeczeństwa
Plamy na języku
JAN BOńCZA-SZABłOWSKI
Językoznawcy biją na alarm. Polszczyzna w niebezpieczeństwie! Uczniowie piszą niegramatycznie i robią coraz więcej błędów ortograficznych. Używamy słów, których znaczenia nie rozumiemy do końca, co niekiedy wywołujekomiczne efekty. Chętnie posługujemy się określeniami z angielszczyzny, choć jej znajomość jest ogólnie dość słaba i powierzchowna.
O przyszłości języka polskiego i największych zagrożeniach dla polszczyzny wypowiada się troje wybitnych językoznawców: prof. Jadwiga Puzynina i prof. Jerzy Bralczyk z Uniwersytetu Warszawskiego oraz prof. Jan Miodek z Uniwersytetu Wrocławskiego. Nasi rozmówcy są członkami Rady Języka Polskiego przy Prezydium PAN, która zainicjowała "Konkurs polszczyzny pięknej, bogatej i skutecznej o Gęsie Pióro Mikołaja Reja".
Profesor Jan Miodek na przyszłość języka polskiego patrzy z umiarkowanym optymizmem. Nie podziela katastroficznej wizji tych, którzy uważają, że język polski ginie.
-- Znaleźli się już prorocy, próbujący ustalić rok, w którym język polski przestanie istnieć. Mówi się oroku 2008, może 2012, a według bardziej optymistycznej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta