Ani Polska, ani Niemcy
Czy można wybierać ojczyznę?
Ani Polska, ani Niemcy
ANTONI S. KOSITZA
Z zainteresowaniem przeczytałem artykuł p. Jana Lissowskiego pt. "Czy można wybierać ojczyznę" (Plus Minus" nr 13/ 98) . Zawarty w nim opis rdzennej śląskiej społeczności, jej postaw w różnych okresach politycznych na przestrzeni XX wieku, a zwłaszcza przedstawiona kwestia narodowościowa Ślązaków, dla polskiego czytelnika, mało obznajomionego z problematyką śląską, może wydać się obiektywny i rzetelny. Uwiarygodnić ma to fakt, że autor urodził się w śląskiej rodzinie i lata młodzieńcze spędził na Śląsku. Z kontekstu wynika także, że deklaruje się jako Ślązak-Polak, a więc z polskiego, patriotycznego punktu widzenia, postać wielce pozytywna.
Zabieram głos, aby przedstawić spojrzenie na śląską rzeczywistość innego Ślązaka, pozostawiam czytelnikom oraz panu Lissowskiemu ocenę, czy zaliczony zostanę do "chwiejnego śląskiego balastu", czy też do grupy o ugruntowanym poczuciu śląskiej odrębności narodowej.
Stereotyp Ślązaka
Tekst p. Lissowskiego zawiera wiele uproszczeń, powiela funkcjonujący w świadomości Polaków stereotyp Ślązaka, pomija zachodzące procesy w świadomości Ślązaków, wywołane 76-letnim okresem panowania Polski na Górnym Śląsku.
Moment opublikowania tego artykułu, tuż po werdykcie Sądu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta