High-tech na jachcie
ŻEGLARSTWO
Co pomaga we współczesnejnawigacji
High-tech na jachcie
K RZYSZTOF KOWALSKI
"Hej żeglarzu, żeglujże całą nockę po morzu. Jakże ja mam żeglować, gdy nadchodzi ciemna noc. "
Ta stara kaszubska piosenka (w oryginale jest mniej zrozumiała, Jan Patock, Gdynia 1936) dobrze oddaje strach przed uczuciem zagubienia na morzu. A le takie uczucie, abstrahując od strony czysto emocjonalnej, a więc irracjonalnej, to już w zasadzie folklor. Nawigacja satelitarna przeszła stopniowo z marynarek wojennych do flot handlowych, potem do wyczynowego żeglarstwa oceanicznego, wreszcie do jachtingu turystycznego.
Postęp pod żaglami
Anteny dwumetrowej średnicy, instalowane na statkach w ubiegłych dekadach, zapewniające łączność satelitarną, teraz zostały zastąpione "talerzykami" średnicy kilkunastu centymetrów. Przy czym, proces ten nie słabnie. Skipperzy, którzy przepływają jachtami (trimaranami, katamaranami) przez Atlantyk w ciągu kilku, kilkunastu dób, są w stanie dokonywać takich wyczynów właśnie dzięki pomocy satelitów. Współczesna nawigacja zinformatyzowała się, teraz elektroniczna aparatura określa optymalny kurs, jakim należy płynąć " gdy nadchodzi ciemna noc"....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta