Globalne szaleństwo
NBA PO FINAŁACH
Jordan wprowadził zwyczaj strzyżenia się do gołej skóry, upowszechnił noszenie obuwia sportowego przez okrągły rok, spowodował pełniejsze wykorzystanie wizerunku czarnego sportowca w reklamie
Globalne szaleństwo
JANUSZ CISEK
z nowego jorku
Zespół Chicago Bulls zdobył swój szósty w ostatnich ośmiu latach tytuł mistrza NBA. Kolejny raz przesądził o tym Michael Jordan. Szósty mistrzowski pierścień i szósty tytuł najlepszego gracza finału nie anulowały jednak pytania o koniec sportowej kariery najlepszego koszykarza wszech czasów. Wszystko wyjaśni się latem.
Odejście Jordana zamknęłoby najwspanialszą dekadę w dziejach koszykówki, która z gry popularnej, ale bynajmniej nie o światowym zasięgu, stała się globalnym szaleństwem. Identyfikacja rozwoju basketu z nazwiskiem Jordana jest powszechna. Jeszcze w trakcie trudnej serii pojedynków z Indiana Pacers "New York Times" zatytułował jeden z majowych artykułów "W próżnię. Życie sportowe po Jordanie".
Generacja Jordana
Nie chodzi tu nawet o poziom gry Jordana, sześć mistrzowskich pierścieni i dziesięć tytułów króla strzelców. Jego wpływ sięga daleko poza parkiet. Dla kolorowej młodzieży jest źródłem inspiracji,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta