Nauka sprywatyzowana
Jednostki badawcze, które przetrwały początek rodzimego kapitalizmu, nie są już takie same. Ograniczyły zatrudnienie idziałalność statutową. Jeśli nawet relatywnie nie zmniejszył się udział pracowników naukowych w ogólnym zatrudnieniu, to spadły ich szeroko rozumiane kwalifikacje naukowe, a także oczekiwane efekty pracy. Jednostki badawcze nie poniosły także wymaganych nakładów na inwestycje, na modernizację środków trwałych, w tym aparatury naukowo-badawczej. Wynika stąd, że nie skorzystały, albo skorzystały wstopniu niewystarczającym z możliwości ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, zwalniającej dochody jednostek badawczych z podatku w części, w jakiej przeznaczą je na działalność statutową, w tym także na inwestycje.
Nauka sprywatyzowana
Czy nauka może być " prywatna"? Jeśli tak, to jakie warunki muszą być spełnione, bo przecież jest to działalność specyficzna.
Większość istniejących 255 jednostek zaplecza naukowo-badawczego powstała w latach 70. Ambicją nie tylko każdej branży, ale i zjednoczenia było wtedy posiadanie własnego ośrodka badawczego. Jednostki te, finansowane z budżetu i zasilane środkami z przemysłu, na ogół nie narzekały na swój los. Sytuacja zmieniła się na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta