Przerażający bilans
BEZPIECZEŃSTWO NA DROGACH
Przerażający bilans
JAN ZASEL
"142 osoby zginęły, a 1541 zostało rannych w 1297 wypadkach drogowych, jakie wydarzyły się na drogach w ubiegłym tygodniu (11 -- 18 października) ". Zacytowałem fragment notki, jaką zamieszczono 20 października 1998 r. w "Rzeczpospolitej" na końcu publikacji "Na razie projekt ustawy". Podobny bilans gazety podają co tydzień, we wtorki, w ślad za komunikatami policji. U ludzi obdarzonych wyobraźnią informacje te muszą wywołać przerażenie. Muszą skłaniać do refleksji. Gdy wskutek zawału w kopalni ginie kilku górników (z całym szacunkiem dla tego zawodu) , mobilizuje się opinię publiczną i niemal ogłasza żałobę narodową, gdy w jednym tylko tygodniu ginie 142 ludzi, spokojnie przechodzimy nad tym do porządku. Jak straszliwe znieczulenie społeczne otacza tę -- śmiem użyć tego drastycznego określenia -- katastrofę narodową. Prawdopodobieństwo utraty życia narasta w tempie nie notowanym w krajach cywilizowanych.
W Polsce wzrost liczby samochodów następuje w szybkim tempie. W dziesięcioleciu 1980 -- 1990 ich liczba podwoiła się (z ponad 4, 5 mln do ponad 8, 5 mln) . Niestety, temu, zdawałoby się chwalebnemu, wzrostowi towarzyszyło wiele negatywnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)