Zbrodniarz jako osoba prywatna
Zbrodniarz jako osoba prywatna
STEFAN BRATKOWSKI
Pani sędzia Anna Grasewicz, rozstrzygając sprawę z powództwa skazanego zbrodniarza przeciwko "Super-Expressowi", uznała -- jak podała "Gazeta Wyborcza" -- że dziennikarze nie powinni tworzyć z Grzegorza Piotrowskiego symbolu zła; jak zaś podał nasz korespondent łódzki, Gustaw Romanowski, pani sędzia u znała, że zbrodniarz nie jest osobą publiczną, że "odbywając karę więzienia, ma prawo funkcjonować jak normalny obywatel, ma prawo (podkreśliła) do spokojnego życia w społeczeństwie i rodzinie". I zasądziła na jego korzyść 7 tys. zł odszkodowania (żądał 110 tys. zł! ). Wyrok nie jest prawomocny.
Wyrok jest nieprawomocny i -- szokujący. Kłóci się, w moim odczuciu, nie tylko z poczuciem sprawiedliwości, ale i ze zdrowym rozsądkiem. Stanowiąc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)