Nie chcemy wszystkiego
REWINDYKACJE
Polskie zbiory we Lwowie
Nie chcemy wszystkiego
TOMASZ STAńCZYK
W lutym odbędzie się kolejne spotkanie polsko-ukraińskiej komisji międzyrządowej do spraw ochrony i zwrotu dóbr kultury utraconych i bezprawnie przemieszczonych podczas II wojny światowej. Ponad rok temu zostały przez stronę polską złożone wnioski rewindykacyjne dotyczące polskich zbiorów we Lwowie. Najbardziej znane i najcenniejsze to zbiory Ossolineum, które oprócz kolekcji bibliotecznej składają się z dzieł sztuki (Muzeum Lubomirskich) . Poza Ossolineum wnioski dotyczą regaliów i innych pamiątek narodowych ze zbiorów dawnego Muzeum Narodowego im. króla Jana III oraz kilku kolekcji prywatnych, które były częścią tego muzeum.
-- Wnioski rewindykacyjne obejmują zaledwie cząstkę tego, co pozostało na dawnych polskich ziemiach wschodnich. Dotyczy to zbiorów Muzeum Narodowego im. króla Jana III we Lwowie, które składały się także z kolekcji Władysława Łozińskiego, Bolesława Orzechowicza i Adama Smolińskiego. Nie chcemy odzyskać wszystkiego. Muzeum miało około 50 tys. eksponatów. Jest oczywiste, że odnalezienie wszystkich będzie niemożliwe. Naszym zamiarem nie jest odebranie muzeom niepodległej Ukrainy wszystkich zbiorów Muzeum Narodowego im. króla Jana III. Większość z nich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta