![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Listy
Listy
Klapsy i ścinki
Każdy ma prawo do wypowiadania własnych opinii i ocen. Kiedy jednak formułuje oceny skrajnie tendencyjne, mające w zamierzeniu zdeprecjonować drugiego człowieka, wówczas nadużywa prawa do głoszenia własnego sądu. Oczywiście, są osoby wielce kontrowersyjne, o których wypowiadane opinie są bardzo często sprzeczne, ale i wodniesieniu do nich obowiązuje zasada sprawiedliwej oceny. Szczególnie jeśli ocenia się twórcę, którego dzieło nie zawsze -- jak wiadomo -- przystaje do pożądanych cech charakteru. Ale z tego, że ktoś był łotrem, nie wynika, że wszystko, co stworzył, jest bez wartości.
Uwagi te nasuwają się po lekturze fragmentów książki Kazimierza Kutza "Klapsy i ścinki", które ukazały się w"Plusie Minusie" (nr 6/ 99)
Pan Kazimierz Kutz ma niewątpliwie swoje racje, by w takim, a nie innym świetle widzieć Aleksandra Forda. Nie jest jednak uprawniony do przedstawiania go (podobnie jak kogokolwiek innego) w sposób karykaturalnie zjadliwy. Ataki jednostronnie negatywny wizerunek reżysera Aleksandra Forda nakreślił Kazimierz Kutz. Wypada mu więc przypomnieć, jak również czytelnikom "Rzeczpospolitej", że w latach 1929--1937 Aleksander Ford nakręcił dziewięć filmów, z których kilka spotkało się z życzliwym przyjęciem. Po roku 1945 wyreżyserował m. in....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
