Płatne w dorożkach
Płatne w dorożkach
Pewna fabryka w regionie nowosybirskim płaci swoim pracownikom nie w rublach (bo tych nie ma) , ale we własnym pieniądzu, czyli w dorożkach -- podała niedawno AFP, powołując się na rosyjskie pismo "Kommersant". Dorożki -- równe co do wartości rublowi, nazwane tak dlatego, że emitująca je firma zajmuje się m. in. budową dróg -- akceptowane są w trzech sklepach oraz w należącej do firmy stacji benzynowej. Co więcej, można nimi płacić lokalne podatki, a władze lokalne w ypłacają nimi pensje nauczycieli. Według AFP, nie jest to pierwszy przypadek -- pewien kombinat rolno-spożywczy z braku rubli na pensje emituje swinobaksy. Jeśli sytuacja gospodarcza Rosji nie zmieni się, nowych "walut" pojawi się zapewne więcej.
h. b.