Kocioł bałkańskiej tragedii
Adam Zieliński, rzecznik praw obywatelskich
Kocioł bałkańskiej tragedii
Trwa dramat na Bałkanach. Codziennie docierają informacje o kolejnych nalotach i ich skutkach, o setkach tysięcy uchodźców z Kosowa, o zabitych i rannych. Kończące się stulecie niektórzy zdążyli już nazwać wiekiem praw człowieka za wcześnie. Zapamiętamy je raczej jako wiek krwawych konfliktów, w tym aż dwóch wojen światowych. Wydawało się, że czegoś nas nauczyły. Otóż nie wszystkich. Świat ciągle spływa krwią.
Słabością prawa jest, że bardziej zajmuje się skutkami określonych zdarzeń niż niedopuszczaniem do nich. Ustalono więc standardy ochrony praw człowieka w toku konfliktów zbrojnych, także wewnętrznych (w I protokole dodatkowym do konwencji genewskich dotyczącym ochrony ofiar niemiędzynarodowych konfliktów zbrojnych z 1977 r. ). Sformułowano zasady odpowiedzialności za zbrodnie wojenne. Próbuje się określić warunki użycia siły dla powstrzymania już istniejącego konfliktu zbrojnego. Nie ma natomiast recepty prawnej na zapobieganie im.
W dwubiegunowym świecie minionych lat często powtarzano, że zgodne z prawem międzynarodowym jest to, na co przystają USA i ZSRR. Sytuacja się jednak zmieniła. ZSRR już nie ma. Powstała silna i zjednoczona Europa. Niepodległość zyskały nowe państwa. Coraz trudniej o uzgodnienie wspólnego stanowiska....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta