Konsekwencja, głupcze
CHINY--STANY ZJEDNOCZONE
Konsekwencja, głupcze
JIM HOAGLAND
Moralnie i politycznie upośledzona polityka, jaką USA prowadziły wostatnim dziesięcioleciu wobec Chin, odniosła nagle śmiertelną ranę. Niedawne oskarżenia pod adresem Pekinu i jego reakcja na nie stworzyły niepowtarzalną szansę na to, by Biały Dom i Kongres przyjęły wreszcie wspólną politykę wobec Chin -- taką, która najlepiej będzie służyć amerykańskim interesom i wartościom.
Skierowane przeciwko USA działania szpiegowskie i próby nielegalnego finansowania kampanii wyborczej, jakich prawdopodobnie dopuszczał się reżim w Pekinie, obnażają bezproduktywność polityki "zaangażowania" prowadzonej przez kolejne administracje George'aBusha i Billa Clintona. Podobnie jak wściekła odpowiedź Pekinu na bardzo ostrożne sugestie, że USA może kiedyś sprzedać systemy obrony rakietowej Japonii, Korei...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta