Scenariusz, którego się boi NATO
WOJNA W JUGOSŁAWII
Czy sojusz będzie zmuszony przystać na kompromis z Belgradem i zaprzestać operacji
Scenariusz, którego się boi NATO
Miloszević w ciągu najbliższych dwóch tygodni likwiduje ostatnie oddziały Armii Wyzwolenia Kosowa (UCK) i wypędza z prowincji większość jej albańskiej ludności. Dzięki rozproszeniu wojsk naloty NATO nie wyrządzają poważnych szkód armii jugosłowiańskiej. Po kolejnych kilku tygodniach bombardowań, bardzo kosztownych i coraz mniej popularnych wśród zachodniej opinii publicznej, sojusz musi przystać na "zgniły kompromis" z Belgradem i zaprzestać operacji -- taki czarny, ale niestety realny scenariusz kreślili wczoraj w Kwaterze Głównej NATO dyplomaci paktu.
Pesymizm w Brukseli to przede w szystkim skutek dotychczasowego bilansu operacji. Po 8 dniach nalotów wojska alianckie zdołały co prawda strącić 6 serbskich MiG-ów-29, istotnie osłabić jugosłowiańską obronę przeciwlotniczą, trafić niektóre centra łączności i dowodzenia, uszkodzić kilka lotnisk wojskowych. Nie wyrządzono jednak poważniejszych szkód wśród serbskich oddziałów biorących udział w czystkach etnicznych w Kosowie. Dotychczas sojusz zlikwidował w prowincji zaledwie 10 czołgów, podczas gdy jest ich tam ponad 300. Tymczasem w oczach świata, a także Rady Północnoatlantyckiej, od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta