Zaproście ich do siebie
15 kwietnia 1999
Udział Polaków, a może i Niemców, w żydowskim Marszu Żywych to też walka o pamięć
MARSZ ŻYWYCH
Zaproście ich do siebie
ANNA WIELOPOLSKA
Przeszli -- pierwsi przodem, drudzy z tyłu. Modlili się -- pierwsi głośno, drudzy w oddali, cicho. Niektórzy wyciągali ręce w kierunku innych, ale tylko na chwilę. Marsz Żywych, coroczny hołd składany ofiarom w Oświęcimiu, nie przemieni się i nie ma się przemienić w manifestację przyjaźni między narodami. Nie po to powinniśmy "Ich" zapraszać do siebie.
Marsz Żywych powtarza się już ósmy raz. Jest uroczystością narodu żydowskiego, którego młodzi przedstawiciele z całego świata przyjeżdżają w kwietniu do Polski, aby złożyć hołd ofiarom zagłady. Żydowskim ofiarom.
Marsz jest częścią programu izraelskiego Ministerstwa Edukacji i częścią uroczystości corocznego czczenia pamięci sześciu milionów Żydów zamordowanych przez nazistów. W dniu, kiedy młodzi Żydzi modlą się w Oświęcimiu, w Izraelu obchodzi się Dzień Pamięci Ofiar Holokaustu.
W żydowskim Marszu Żywych uczestniczyła już po raz drugi grupa młodych Polaków. Bardzo wyraźnie określonych katolików.
Moment strachu
-- Rok temu? Był momentstrachu. Jechaliśmy zupełnie w niewiadome. Jak oni nas...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta