Nie z tego świata?
Walerian Łukasiński bohaterem ostatniej książki Władysława Terleckiego "Wyspa Kata"
Nie z tego świata?
KRZYSZTOF MASŁOŃ
Postać Waleriana Łukasińskiego, tajnego więźnia Mikołaja I, męczennika Sprawy Polskiej, więzionego przez 46 lat, w tym aż 37 lat w najsurowszej twierdzy carskiej -- Szlisselburgu, przypomniał Władysław Terlecki w swojej najnowszej -- niestety, już ostatniej -- książce "Wyspa Kata".
Specyfika, a może raczej wypadałoby powiedzieć -- fenomen pisarstwa Terleckiego sprawia, że i ta powieść, jak tyle wcześniej przez niego napisanych (m. in. "Gwiazda Piołun", "Czarny romans", "Pismak") nie przynależy wyłącznie do literatury historycznej. Dla współczesnego czytelnika "Wyspa Kata" będzie bardziej dyskursem o wierności wyznawanym ideałom, o patriotyzmie, wyborach dokonywanych w sytuacjach ostatecznych, o godności i honorze. Dyskurs ów prowadzi dobiegający kresu życia więzień, rozmawiając sam ze sobą, a właściwie z Widmem -- będącym jego portretem sprzed kilkudziesięciu lat, przywołanym z zakamarków pamięci.
Dramat i gehenna Łukasińskiego inspirowały wcześniej wielu twórców. Wspominał o nim Mickiewicz, pisał Garczyński i Wyspiański, jego postać wprowadził Wacław Gąsiorowski do sfilmowanej przed wojną "Księżnej Łowickiej" i Tadeusz Hołuj do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta