Miliard w szybach Budryka
GORNICTWO
Miliard w szybach Budryka
NIK o skarża senatora Jerzego Markowskiego
Były dyrektor kopalni Budryk, obecnie senator SLD Jerzy Markowski, przedstawiał ministrowi przemysłu fałszywe dane, na podstawie których w 1990 roku rząd podjął błędną decyzję o wznowieniu budowy kopalni -- uważa Najwyższa Izba Kontroli. Katowicka delegatura NIK zawiadomiła o przestępstwie prokuraturę. Markowski twierdzi, że inspektorz y NIK źle zinterpretowali dokumenty. Do dziś budowa nierentownej kopalni Budryk w Ornontowicach koło Gliwic pochłonęła miliard złotych. Zdaniem NIK, można było zaoszczędzić większość tej kwoty, gdyby w 1990 roku Rada Ministrów zrezygnowała z kontynuowania inwestycji. Rząd dysponował nieprawdziwymi informacjami, które dostarczał ówczesny dyrektor kopalni.
Wyliczenia bez weryfikacji
We wniosku o wznowienie budowy Jerzy Markowski pisał, że "kopalnia dysponuje zasobami węgla najwyższej jakości", które oceniał na 400...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta