Czy warto pięknie przegrywać
WYBORY
Czy warto pięknie przegrywać
Dlaczego Unia Wolności nie powinna wystawiać kandydata na prezydenta
Filip Kaczmarek
Prominentni politycy Unii Wolności coraz częściej deklarują publicznie, że wyłonią własnego kandydata na prezydenta. Tymczasem wcale nie jest pewne, czy będzie to korzystne zarówno dla Unii, jak i polskiego życia politycznego.
W tekście Filipa Gawrysia ("Rzeczpospolita" nr 108 z 11.05.1999) politycy Unii wymieniają czterech potencjalnych kandydatów na prezydenta. Są nimi Andrzej Olechowski, Hanna Suchocka, Janusz Onyszkiewicz, Władysław Bartoszewski. W innych mediach padają co najmniej cztery dalsze propozycje - Leszek Balcerowicz, Władysław Frasyniuk, Andrzej Szczypiorski, Andrzej Zoll.
Bariera historyczna
W krótkiej historii demokratycznej Polski dwóch znanych i popularnych kandydatów, popieranych przez polityków dzisiejszej UW, przegrało wybory prezydenckie - Tadeusz Mazowiecki i Jacek Kuroń. Kto dzisiaj pamięta, że spośród osób popieranych przez środowiska tworzące obecnie Unię Wolności tylko jeden kandydat na prezydenta wygrał wybory? Był to... Lech Wałęsa w 1990 r., od początku popierany przez liberałów.
Nie należy również zapominać, iż wybory prezydenckie są większościowe, a taki system zdecydowanie nie sprzyja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta