Powiał halny i nas cofnął
109. SESJA MKOL
Powiał halny i nas cofnął
KRZYSZTOF RAWA
z Seulu
Członkowie Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego zadecydowali, że igrzyska zimowe 2006 roku odbędą się w Turynie. W finałowym tajnym głosowaniu całego komitetu Włosi pokonali faworyta, szwajcarski Sion, głosami 53:36. Zakopane dostało zachętę do dalszych starań i za cztery lata będzie ponownie kandydować.
Od chwili gdy MKOl wyłonił szesnastoosobową komisję do wyboru dwóch miast uczestniczących w ostatecznej rozgrywce, sprawy potoczyły się względnie wartko. Komisji przewodniczył J. A. Samaranch, bo któż mógł lepiej dopilnować rozdania kart. Z założenia nie mogli być wniej członkowie z krajów kandydatów. Komuś wydawało się, że skład, m. in. z Joao Havelange'em, W alerym Borzowem, Jeanem-Claudem Killym i księciem Albertem oraz przewodniczącym komisji oceniającej Chicharu Igayą, sprzyjał Sionowi, drudzy widzieli w nim inne siły, niektórzy szukali korzyści dla Zakopanego. Giełda plotkowała, ale tak naprawdę czekano, czy ktoś potrafi być tym trzecim i wyrzucić z finału Sion lub Turyn.
Nowa polityka MKOl dotycząca "przejrzystości" obrad jakoś nie przewidywała relacji z narady komisji, więc czekano na werdykt przed wielkim ekranem, na którym w kółko szedł jeden film o charakterze sportowym, aczkolwiek o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta