Najgrubszy człowiek w Hollywood
Najgrubszy człowiek w Hollywood
Na planie "Intrygi rodzinnej", 1976 r.
(C) FILMOTEKA NARODOWA
"Nie filmuję nigdy tzw. kawałków życia - powiedział w jednym z wywiadów Alfred Hitchcock, reżyser filmowy, zwany mistrzem suspensu. - Film nie jest kawałkiem życia, życie mogą wszyscy znaleźć u siebie w domu, na ulicy czy nawet przed wejściem do kina. Nie potrzebują za to płacić".
Urodził się sto lat temu, 13 sierpnia 1899 r., w Londynie. Artysta niepowtarzalny, doskonale umiejący budować napięcie, precyzyjnie prowadzić narrację, przetykający swe utwory specyficznym czarnym humorem, ironicznym przymrużeniem oka. Reżyser, który znał i rozumiał zainteresowania publiczności i wiedział, w jaki sposób spełnić jej oczekiwania. Do dziś pozostał niedoścignionym wzorem umiejętności łączenia elementów kina artystycznego z filmową rozrywką. Jego styl, niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju, sprawia, że nie sposób pomylić filmu, który wyszedł spod jego ręki z żadnym innym. I to nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta