Nie każdy zdąży zdjąć nogę z gazu
Pod jezdniami autostrady A4 wybudowano przepusty dla zwierząt
Nie każdy zdąży zdjąć nogę z gazu
KRYSTYNA FOROWICZ
Codziennie na ruchliwych drogach dochodzi do kolizji ze zwierzętami. Na ogół giną one i statystyki się tym nie zajmują. Czasami jednak gdy "coś" większego pojawi się w snopie światła pędzącego pojazdu, skutki mogą być dramatyczne dla obu stron.
Kierowcy często lekceważą spotykany na poboczach szos ostrzegawczy znak "Uwaga na dzikie zwierzęta" - jeleń w skoku. Nie każdy zdąży "zdjąć nogę z gazu", gdy łoś, żubr czy dzik przebiega drogę.
Bardzo często ścieżki wędrówek zwierząt krzyżują się z jezdniami o dużym natężeniu ruchu drogowego. Dzik lubi maszerować; wydaje potomstwo na bagnistych terenach, ale pożywienia poszukuje na obszarach rolniczych. Łosie i żubry mają zwyczaj wędrowania w poszukiwaniu obfitszych żerowisk i w celach "matrymonialnych". Żaby wiosną dla złożenia skrzeku wędrują do pobliskich stawów, a później odbywają powrotne wędrówki do lasów i na pola.
Przepusty i kładki
Na Zachodzie organizacje ekologiczne mniej protestują przeciw budowie autostrad, lecz walczą o to, aby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta