Deyna
Deyna
STEFAN SZCZEPŁEK
Być może 1 września niektórzy przypomną sobie o Kazimierzu Deynie. Zginął przed dziesięcioma laty w wypadku samochodowym w San Diego. Wracał w nocy do domu, był pijany, wpadł na stojącą na poboczu ciężarówkę. Nie stwierdzono śladów hamowania, zaczęto więc doszukiwać się sensacji. Czy dlatego nie hamował, że był nietrzeźwy i nie widział przeszkody? Może popełnił samobójstwo. A może bliżej nieokreślona mafia uszkodziła mu hamulce, bo i taka wersja kiedyś się pojawiła.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta